Przypadkowy wyjazd do Białki Tatrzańskiej i zaskoczenie...


Przypadkowy wyjazd do Białki Tatrzańskiej i zaskoczenie...


Autor: vitomac

Wiadomo co roku borykamy się zawsze z tym samym pytaniem gdzie pojechać na narty, jaki pensjonat wybrać i czy nam się to opłaca?. Przypadkiem trafiłem na wyśmienity pensjonat w Białce Tatrzańskiej dlatego chciałem się podzielić wrażeniami...

Dziwnym trafem, może nawet bardziej przez jakieś zrządzenie losu trafiłem do pensjonatu Silverton w Białce Tatrzańskiej.
Pierwsze moje wrażenie było wow niesamowity z zewnątrz, ale jak wiadomo nie wszystko złoto co się świeci. Dlatego szybko wypakowałem się z auta i ruszyłem do recepcji by się zarejestrować. Zanim minąłem próg drzwi pomyślałem, pensjonat Białka Tatrzańska, niewygórowana cena co może mnie czekać wewnątrz? Po minięciu progu pensjonatu kolejne zaskoczenie, wszystko czyste, ładne, świeże jakby dopiero co otwarte! Po szklanej ścianie leje się woda oblewając podświetlane logo pensjonatu Silverton, zacząłem się wtedy zastanawiać czy stać mnie na to. Miła pani na recepcji poprosiła o dokumenty, wypełniliśmy wszystkie formalności i otrzymałem upragniony klucz do pokoju:). Pensjonat w Białce już na wstępie mnie zaskoczył ale co dalej? Jak wyglądają pokoje na nocleg?
Pierwsza noc w pensjonacie Silverton minęła błyskawicznie, jak dla takiego śpiocha jak ja. Standardowo ledwo mogę zwlec się z łóżka o godzinie 9:00, a tu 7 rano już oczy szeroko otwarte i przeciągałem się na łóżku. Jak przystało szybki prysznic, z pod którego aż się nie chciało wychodzić, błyskawiczne rozsunięcie zasłon i... szczęka zadzwoniła o podłogę!!!
Ten widok miażdży, z okien pensjonatu widać całe pasmo TATR!!! Nie raz byłem w Zakopanym, ale ten widok z tej perspektywy jest absolutnie doskonały. Ten pensjonat zaskakiwał na każdym kroku aż nie mogłem doczekać się śniadania.;). Na koniec dodam, że pokój hotelowy rankiem, gdy przyświeciło słońce, był doskonały, nowoczesny, a zarazem zachowany styl Podhala, z doskonałymi akcentami w postaci logo pensjonatu Silverton.
Pokoje hotelowe w Silverton mają wszystko, łącznie z WiFi + TV SAT.  Mając porównanie z zatłoczonego zakopanego i kwater na nocleg w absurdalnie wysokich cenach, to śmiało można powiedzieć że przesiadka z malucha na sportowego mercedesa. Stołówka pensjonatu Silverton to bajka w swym oryginalnym stylu. Krzesła jeszcze takich nigdzie nie widziałem, niesamowite..
Śniadanie? to szwedzki stół można tu spotkać wszystko i każdy znajdzie coś dla siebie począwszy od typowych dla Podhala potraw jak oscypek, ser góralski, wędliny swojskie itp., aż po dania wegetariańskie. Po śniadaniu czas rozpocząć zwiedzanie okolic pensjonatu i sprawdzanie co można tutaj zrobić gdyż pierwszy raz jestem w Białce Tatrzańskiej. Cóż, koniec stycznia więc czego się można spodziewać, jakieś 250m powyżej widać stok narciarski Kaniówka, więc poszedłem zobaczyć jak to wygląda w Białce. Mając porównanie z "Zakopca", nie wiedziałem co tutaj zastanę, aczkolwiek niejednokrotnie obijało mi się o uszy że Białka Tatrzańska startuje do miana "zimowej stolicy" Polski. Po powrocie ze stoku narciarskiego Kaniówka, zacząłem wertować ulotki na recepcji pensjonatu szukając nowych miejsc jakie wypadało by zobaczyć. Pierwszy folder jaki wpadł mi w ręce to baseny termalne Bania.
 Chwilę oglądałem z otwartymi ustami, że coś tak doskonałego powstało to właśnie tutaj, wiedziałem już co będzie moim kolejnym celem;). Ale kolejna ulotka i kolejne plany, a mianowicie ulotka Ośrodek Narciarski Kotelnica Białczańska i dokładnie wyszczególnione trasy, wyciągi i to jakie ogrzewane! No no pomyślałem, przypadkiem pojechałem do Białki Tatrzańskiej i chyba nie na darmo! Biorąc kolejną ulotkę i kolejną zaczynałem się zastanawiać czy 14 dni to nie za mało na pobyt w Białce.
Ferie zimowe w Białce Tatrzańskiej jakie spędziłem okazały się strzałem w dziesiątkę, dlatego też postanowiłem opisać pensjonat Silveron i cały pobyt aby zachęcić wszystkich do przyjazdu właśnie tutaj. Wszyscy ci którzy mają podejście co można robić w Białce, są w dużym błędzie! Nie ukrywam z takim przekonaniem ja tutaj przyjechałem, ale wyjeżdżając wiedziałem że wakacje też spędzę właśnie tutaj i w tym pensjonacie. Na szczególne podziękowanie zasługuje wyjątkowa gościnność w pensjonacie Silverton. Jak spędzałem wakacje? napiszę na pewno gdyż wiem że będzie to równie atrakcyjne miejsce latem.

Witold Kaczmarek
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ciekawe miejsca z "Pamiętnika matki nastolatki" - 13 października 2021r.

Malediwy - archipelag marzeń

Monumentalne mosty